Pies zawsze ma powód!

Są takie frazy odnośnie zachowania psów, które zawsze podnoszą mi nieco ciśnienie. Między innymi są to komentarze, który regularnie pojawia się w kontekście zachować agresywnych.

“Rzucił się BEZ POWODU!”

“Zaatakował całkiem BEZ OSTRZEŻENIA!”

“Wszystko było dobrze, a ona NAGLE ugryzła!”

To, że Ty nie widzisz powodu, dla którego Twój pies zaatakował innego psa, dziecko, przechodnia, gościa, naprawdę nie oznacza, że tego powodu nie było. To oznacza tylko tyle, że jesteś na tyle krótkowzroczny, że tego powodu nie dostrzegłeś. Że prawdopodobnie wiesz za mało o psach – ich emocjach, potrzebach, zachowaniach stadnych, mowie ciała. Że nie rozumiesz, co powoduje u Twojego psa dyskomfort tak duży, że decyduje się na użycie zębów. Że byłeś za mało uważny, za słabo obserwowałeś swojego psa. Że nie zadbałeś, by pies umiał się kontrolować w określonej sytuacji. Że nie nauczyłeś go posłuszeństwa. Pies zawsze ma powód – czy to zewnętrzny (niewłaściwe zachowanie istoty gryzionej), czy wewnętrzny (brak umiejętności trzymania emocji na wodzy, wrodzony temperament, wrodzony próg reakcji, wrodzona “ciętość”). Główny powód, dla którego pies gryzie jest ostatecznie zawsze taki sam – Ty, jako przewodnik – do tego dopuściłeś. Praca nad agresją wcale nie zaczyna się w tym punkcie, gdzie pojawia się użycie zębów. To, czy pies gryzie, czy nie, to wynik szeroko zakrojonej pracy nad jego zachowaniem 24h na dobę i obserwacji jego zachowania… no, może nieco krócej… 😉

Psy, które gryzą “bez ostrzeżenia”, to naprawdę nieliczne jednostki (głównie psy zaburzone lub np. z ras używanych do walk). 99% psów daje mnóstwo “zapowiedzi”, zanim użyje zębów. To ludzie są analfabetami w psiej mowie ciała i wydaje im się, że nic nie poprzedzało zatopienia zębów w twarzy dziecka czy karku drugiego psa. Byś mógł odczytać te komunikaty, musisz nauczyć się, jakie są sygnały dyskomfortu, sygnały grożące, jaki poziom emocji powoduje niebezpieczną eskalację pobudzenia. Nie, pies nie rozwiesi nad swoją głową transparentu z napisem: “Uwaga! Niedługo ugryzę!”, ale dla osoby uważnej większość zachowań poprzedzających agresję jest równie wyraźna. Trzeba więc patrzeć, myśleć, uczyć się – po prostu wykazać dobrą wolę i zaangażowanie, troskę, chęć nauki, chęć porzucenia nawyków i przyzwyczajeń.

Psy naprawdę prawie nigdy nie atakują NAGLE i BEZ POWODU. To dobrze – bo to znaczy, że łatwo zapobiec agresji. Wszystko zależy od Ciebie. To gorzej…? 🙂 Może, ale… tak po prostu jest!

Maja Dobrzyńska