Obrona zasobów – zapobieganie

Wiecie, że da się psa nauczyć aportowania kości i innych gryzaków?

Taka współpraca jest świetnym sposobem na uniknięcie zachowań agresywnych spowodowanych naturalną dla psów obroną pożywienia.

Ale ponieważ to dość trudne (szczególnie przy psach nie mających wrodzonej pasji do aportowania), możecie pamiętać po prostu o kilku zasadach postępowania ze zwierzakiem, który dostał od Was (lub ukradł…) smaczny kąsek.Po pierwsze – najlepiej zapobiegać powstaniu zachowań agresywnych przy łupie, niż ich potem oduczać.

Zapomnijcie więc, proszę, o wciąż popularnym „uczeniu” psa grzecznego zachowania przez głaskanie go przy jedzeniu (w celu sprawdzenia, czy broni i w celu przyzwyczajenia go do kontaktu podczas posiłku). Nie próbujcie zabierać też psu kości „na próbę” lub „bo musi wiedzieć kto rządzi w stadzie”. Takim zachowaniem tylko dajecie psu znać, że jesteście konkurencją dla pokarmu i wzbudzacie w nim niepokój. Kontaktu fizycznego podczas jedzenia można nauczyć (u psów wrażliwość i zaborczość jest różna i w dużym stopniu warunkowana genetycznie), ale wymaga to sporego wyczucia i świetnej znajomości sygnałów wysyłanych przez psa za pomocą mowy ciała.

Główną zatem radą będzie zawsze – daj psu zjeść spokojnie. Staraj się nie podawać gryzaków w miejscu, gdzie dużo się dzieje. Raczej niech pies ma możliwość jeść kość na uboczu. Nie pozwalaj dzieciom dobiegać wtedy do psa. Obrona pokarmu jest naturalna dla zwierzęcia i na kłopoty nie będzie pewnie trzeba czekać długo…

Aby nauczyć psa, że Wasze zbliżanie się do niego nie powinno go niepokoić, pokaż mu, że nie tylko nie planujesz mu odebrać łupu, ale masz dla niego coś więcej! Przechodząc koło psa w dość dalekim dystansie podrzuć mu inny wyjątkowo smaczny kąsek (do zjedzenia „na szybko”). Zachowuj się obojętnie, bo nawet patrzenie na psa (nie mówiąc o staniu nad nim) może go niepokoić. Powtórz to wiele razy rożnicując dystans. Po wielu powtórzeniach pies prawdopodobnie będzie oczekiwał „prezentu” i dojdziecie do momentu, gdy będziesz mógł wymienić kość lub miskę na inny przysmak.

Wymiana powinna być jedyną formą odbierania psu zdobyczy (jeśli już musisz ją odebrać)! Nie warto podchodzić do tego ambicjonalnie – na zasadzie „muszę pokazać psu, kto tu rządzi. Jako przewodnik stada i osobnik alfa muszę zmusić psa do oddania mi łupu.” Takie podejście jest niepotrzebne, nieedukacyjne i niebezpieczne. Co zrobisz, gdy pies w takiej sytuacji postanowi użyć zębów? Będziesz wiedział, jak zakończyć konfrontację? Jesteś pewien, że nie wycofasz się odruchowo, wzmacniając tym samym strategię psa? I co z zaufaniem – ważną składową relacji?

Uwierz, są inne sposoby na budowanie autorytetu i roli przewodnika w oczach czworonoga.

Przeczytasz o tym tutaj:

http://dogup.pl/2018/03/jak-byc-dla-psa-przewodnikiem/

Jeśli masz psa o silnym instynkcie obrony miski i kości… po prostu nie dawaj psu kości, a porcję jedzenia podawaj mu z ręki po kawałku. Skontaktuj się też z trenerem, który pomoże Wam zmniejszyć lub zlikwidować problem.

 

Maja Dobrzyńska